15 kwi
2020

USG Doppler – czy zawsze wykonywać ?

Jeżeli występuje problem z naczyniami to koniecznie trzeba zgłosić się do lekarza flebologa wykonującego podczas wizyty badanie USG Doppler. Tylko taka wizyta w pełni wyjaśni przyczynę i umożliwi prawidłowe zaplanowanie leczenia.

Pod  koniec lutego zgłosiła się do mnie około 40-letnia pacjentka. Pani bardzo o siebie dba, uprawia sport, dobrze się odżywia. Pacjentka przykłada również bardzo dużą wagę do walorów estetycznych. Przyjechała do mnie z miasta oddalonego o ponad 400 km. Była bardzo niezadowolona z dotychczasowego leczenia.

U pacjentki od lat widoczne są nasilone zmiany na tylnej stronie ud. Venulektazje oprócz nieestetycznego wyglądu, powodują również okresowy kłujący ból ze znacznym pieczeniem w okolicy tylnej kończyny i w dole podkolanowym.

Pani w przeszłości poddała się już licznym zabiegom w celu usunięcia niewydolnych naczyń. Zastosowane zostały zabiegi skleroterapii i laseroterapii. Wykonane procedury nie przyniosły żadnego efektu. To, co wzbudziło moje największe zdziwienie, to brak wykonania badania USG Doppler w trakcie diagnozy i podczas leczenia. Na moje pytanie o diagnostykę ultrasonograficzną (USG Doppler) dostałem informację, że podczas poprzednich wizyt rozpoznano zmiany jako „estetyczne” i w związku z tym uznano badanie USG za zbyteczne.

Zdecydowałem, że konieczne jest w pierwszej kolejności wykonanie dokładnego badania ultrasonograficznego. Podczas badania stwierdziłem niewydolność dużej żyły łączącej żyłę odpiszczelową i odstrzałkową nazywaną żyłą Giacominiego. Naczynie to było uszkadzane przez połączenie wytworzone pomiędzy żyłami układu głębokiego i powierzchownego zwanego perforatorem. Niewydolny perforator powodował przepompowywanie pod dużym ciśnieniem krwi z żył głębokich. Obciążyło to i uszkodziło zastawki w żyle Giacominiego. Uszkodzona żyła spowodowała zwiększenie ciśnienia i poszerzenie żył widocznych na tylnej stronie ud.

Brak wykonania badania USG Doppler i w związku z tym brak usunięcia przyczyny problemu - czyli żyły Giacominiego był powodem nieskuteczności poprzedniego leczenia. U pacjentki zdecydowałem o konieczności wcześniejszego usunięcia niewydolnej (uszkodzonej) żyły Giacominiego i równoległym usunięciu widocznych venulektazji. Uważam zawsze, że konieczne jest usuwanie w pierwszej kolejności żył zasilających. Do zabiegu zastosowałem metodę skleroterapii oraz użyłem specjalnie dobranych preparatów. Podczas jednej sesji wykorzystałem metodę skleroterapii pianowej i płynnej. W mojej ocenie jest to najlepsze rozwiązanie dla tego typu zmian.

Problem niewykonywania badania USG Doppler w trakcie wizyty ukierunkowanej na diagnostykę leczenia naczyń jest problemem powszechnym. W mojej ocenie brak przeprowadzonego badania USG Doppler u takich pacjentów nie daje możliwości postawienia dokładnego rozpoznania i zalecenia odpowiedniego leczenia. Uważam, że badanie USG powinno być nieodłącznym elementem każdej diagnozy i leczenia pacjenta.

Podczas mojej praktyki badanie USG Doppler wykonane jest niemalże przy każdej wizycie. Z USG korzystam również podczas samych zabiegów. Wykonywanie samego USG oraz przeprowadzanie zabiegów przy jego pomocy, znacznie zwiększa ich skuteczność i bezpieczeństwo. Brak jego użycia może skutkować niepowodzeniami leczenia jak u opisanej pacjentki.   

Jeżeli występuje problem z naczyniami to koniecznie trzeba zgłosić się do lekarza flebologa wykonującego podczas wizyty badanie USG Doppler. Tylko taka wizyta w pełni wyjaśni przyczynę i umożliwi prawidłowe zaplanowanie leczenia.

USG Doppler – czy zawsze wykonywać ?