24 maj
2021

Badanie brzucha podczas wizyty flebologicznej

Często moi pacjenci zastanawiają się dlaczego podczas wizyty badam oprócz nóg również jamę brzuszną. Pytają jaki związek ma brzuch z żylakami na nogach.

Żyły kończyn dolnych biegną przez całą długość naszych nóg i nie kończą się na wysokości pachwin. Ciągną się  dalej przez obszar miednicy oraz jamę brzuszną aż do serca. Otaczają wiele struktur i narządów jak np. macica czy jelita. W związku z  tym nie można sztucznie oddzielić żył kończyn dolnych od  żył miednicy mniejszej i jamy brzusznej. Nie jest to możliwe tak samo jak nie można rozdzielić  rzeki ze względu na kraj przez który przepływa.


Jeżeli w danym terytorium na rzece postawimy tamę to jej skutek w postaci wylania i wezbrania wody widoczny będzie na wszystkich obszarach przed tamą, niezależnie od kraju jaki to obejmuje. Tak samo jest z żyłami. Jeżeli na przebiegu żył dochodzi do jakiegoś zaburzenia przepływu – „powstania tamy”  to skutek tego widoczny może być w obszarze oddalonym od danego miejsca. W związku z tym jeżeli do ucisku dochodzi w obszarze jamy brzusznej, to skutek tego może być widoczny na nogach lub w okolicach miejsc intymnych.

Aby podjąć prawidłową decyzję odnośnie leczenia naczyń żylnych konieczne jest zrozumienie problemu. Najważniejszą sprawą jest wyjaśnienie gdzie jest miejsce początku problemu, czyli opisywana wcześniej tama. Jest to informacja kluczowa bez której planowana terapia okaże się bezskuteczna. Samo stwierdzenie, że woda wylewa jest niewystarczające, kluczem jest odnalezienie opisanej przeszkody. Sensem leczenia flebologicznego jest jej zburzenie i przywrócenie prawidłowego przepływu, a nie podnoszenie brzegów rzeki i odpompowywanie wylanej wody. Tylko usunięcie oporu pozwoli na uzyskanie trwałego efektu. Brak takiego podejścia może skutkować jedynie krótkotrwałą poprawą i szybką nawrotowością żylaków.

Patologii jakie mogą stanowić opisywaną tamę jest bardzo dużo. Najwcześniej są to różnego rodzaje uciski. Nacisk mogą wywierać nieprawidłowe skrzyżowania naczyń, różnego rodzaju torbiele i guzy. Często obserwuje mięśniaki macicy czy zmiany na jajnikach, które zaburzają przepływ. U innych osób mogą to być zmiany pooperacyjne czy pourazowe.

W związku z tym uważam, że badanie jamy brzusznej i miednicy mniejszej jest nieodzownym i obowiązkowym elementem badania flebologicznego. Pozwala ono na globalne podejście do problemu naczyniowego. Aby leczyć skutecznie żyły trzeba mieć ich pełen obraz.

Czy mając niewydolność żylną badałyście również jamę brzuszną i miednice mniejszą ?

Badanie brzucha podczas wizyty flebologicznej